1

(66 odpowiedzi, napisanych Wybór sali weselnej)

Ja z moim obecnym mężem to wynajęliśmy salę w remizie i tak się wszyscy wybawyli, że dosłownie każdego nogi bolały. Ale to dobrze, w końcu od tego są takie imprezy żeby później wspominać przez lata. Trzeba przyznać, że tort też był przepyszny, w końcu zamówiliśmy go w Piekarni Skalski więc nie mogł być inaczej